
Przychodzę wczoraj do auta, a tu mokry fotel kierowcy. Odrazu podejżenie że szyberdach cieknie. Byłem przekonany że jest zamknięty na stałe, ale jednak okazało się że działa. przyjzalem się uszczelce - całkiem doby stan, poza niewielkim odcinkiem nad kierowcą. Widać że kto próbował to naprawiać silikonem. Usunąłem go i nie wiem co dalej. czy próbować znów dać tam silikon, czy zakupić uszczelkę, ewęntualnie spróbować ją z czegoś dorobić?
Inny problem jest że trochę ciężko się otwiera i zamyka. trzeba to jakoś przesmarować?
Przy okazji spytam jak zdemontować podsufitke w wersji z szyberdachem?
pozdrawiam