www.beczkolandia.com.pl

Witam wszystkich,zakupiłem wymarzonego MERCEDESA w123 2.4 diesel,chłopak powiedział że niby krzyżaki/krzyżak są/jest do wymiany,byłem u mechanika powiedział że wymiana to pikuś tyle że trzeba wyważyć,trochę był nie pewny swojej decyzji więc temat wrzucam na forum,przyczyna jest taka; lecę powyżej 60km/h i zaczyna trząść się szopa cała im szybciej tym gorzej,wrzucam na luz,jest to samo...czy ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem ??
Pozdrawiam wszystkich.Kriss

Ja bym na twoim miejscu sciagnal wal (caly- dwie czesci), ogladnal jak to wszysko wyglada- gumy walu, podpore, krzyzak, wysowke i tuleje centrujace waly, ale po kolei:
-Gumy walu te z 6-oma zatopionymi stalowymi tulejami nie moga byc sparciale ani nie moze z nich wystawac plutno i powinny one byc przykrecone we wlasciwy sposob, tj. 3 tulejki wystaja z jednej stony gumy a pozostale 3 z drugiej, jedna para wystajacych tulejek wchodzi do walu a druga do skrzyni (lub mostu)
-Tuleje centrujace sa na koncu i poczatku walu wcisniete w "kominek"- nie moga byc wytluczone, a przynajmniej bardzo wytluczone, roznice w srednicach tuleji i walkow prowadzacych zmierzysz sobie suwmiarka, do 0,5mm jest ok a do 1mm roznicy jest slabo ale da sie jezdzic
-Podpora walu nie moze miec przedartej gumy i lozysko powinno sie fajnie krecic
-Krzyzak nie moze miec luzu, powinien chodzic bez zacinania sie i miec dobrze (po rowno) nabite miseczki i odpowiednio je zabezpieczone
-Wysowke przy okazji nalezy nasmarowac i skontrolowac czy nie ma luzu, jak ma to kontrujemy luz taka duza nakretka, luzu nie moze byc ale wysowka ma chodzic swobodnie
Jak nie znajdziesz nic niepokojacego w tych rzeczach co ci napisalem to waly wez do jakiegos tokarza, niech wrzuci je na tokarke i zobaczycie co sie dzieje.

Dzięki WIEEEELKIE!! Jutro będę działał i na pewno podzielę się rezultatem.Pozdrawiam

A ja obstawiam opony! Dlatego że "wrzucam na luz,jest to samo" Nie obciążony krzyżak nie będzie powodował aż tak dużych wibracji a na pewno czuć by było zmianę. Załóż kolego cokolwiek innego i sprawdź. Kiedyś się "uszukałem" takich wibracji kilka dni i okazało się, iż była buła na oponie od strony bieżniaka. Drugie miejsce gdzie bym zajrzał to podwieszka wału i trzecie to tuleje na wahaczach.

Koła miałem założone 14",zmieniłem na 17" było bez zmian,ale,jedno tylne koło zostało po staremu,14",ponieważ w 17" jest kapeć,naprawię koło i działam dalej.Wielkie dzięki,pozdrawiam.

Satelity w moście ładnie dostają w dup... przy takiej konfiguracji i nie dziw się że wibruje. Raczej bym się pomodlił o to by most przeżył takie eksperymenty

Zaraz zaraz - trzy 17tki i jedna14tka? to w ogóle da się na czymś takim jeździć??

już,wszystkie 4 koła są w tym samym rozmiarze 17" ;-D
ale co do wibracji,nikt nic nie wie,wszystkie gumy,podpora wału,krzyżak,tuleje wszystko nowe,albo ktoś rozłączył wał i przy składaniu przeskoczył frez/frezy,lub nie wyważony,czekam na urlop i rura do Polski,o tyle dobrze że przy 110 km/h-130 km/h już fajnie się jedzie,niestety Norki słabe są w takich naprawach,wysyłają do salonu Mercedesa "ŁOSIE"

To skąd wreszcie pochodza te wibracje, ze srodka auta? Otworz sobie moze przednie szyby i przejedz sie gdzies miedzy budynkami moze bedzie cos slychac

Nadal obstawiam koła. Opony, felgi lub wyważenie